Najważniejszym źródłem rękopiśmiennym dla każdego biografa Jana Łaskiego jest jego tzw. "testament", którego spisywanie rozpoczął on 15 października 1495 roku, we czwartek, w Pabianicach. Od tej pory stale posiadał go przy sobie (nawet podczas podróży na sobór do Rzymu, na Litwę czy wyprawy wojennej przeciw Michałowi Glińskiemu) i na bieżąco uzupełniał. Dokument ten zachował się do dziś w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie pod sygnaturą dawnej Biblioteki Baworowskich nr 246. Jest to rękopis w formacie dutki kancelaryjnej (folio fracto), o wymiarach 33x10,3 cm. Kodeks tworzy sześć papierowych składek (pierwsza liczy 12 kart, druga 8, trzecia 6, czwarta, piąta i szósta po 12) w pergaminowej okładce. Przed kartą 2 dwie karty zostały wycięte, a obcięcia zaznaczono krzyżykami dla zaznaczenia, iż wycięto je jeszcze przed rozpoczęciem spisywania tekstu. Tekst zapisków testamentowo-raptularzowych rozpoczyna się na wewnętrznej stronie okładki, przez co w wielu miejscach jest starty, i biegnie aż do karty 44v. Na kartach 45-53v spisano na krótko przed śmiercią prymasa (w maju 1531 r.) ostateczną wersję testamentu, karty 54-59 zajmują zapiski łaskiej kolegiaty z XVII w., natomiast dwie ostatnie karty (60-61, mylnie oznaczone jako 57-58) pozostają puste. W zeszyt włożone są trzy luźne dokumenty (dwa z nich pochodzą z czasów późniejszych) włączone współcześnie w ogólną foliację rękopisu.
W zamyśle Łaskiego rękopis ten miał być pierwotnie rejestrem dóbr, beneficjów przez niego posiadanych, dla wiadomości wykonawców testamentu po jego śmierci, chociaż sam zaznaczał, że rejestr ten nie obejmuje wszystkiego, co działo się w jego sprawach majątkowych.
Pomysł spisywania testamentu inspirowany był praktycznymi doświadczeniami nabytymi podczas pracy jego autora – notariusza publicznego od roku 1474 – w kolejnych kancelariach, najpierw kościelnych, później w kancelarii królewskiej. Dowodzi tego przede wszystkim postać zewnętrzna rękopisu, posiadająca format księgi kancelaryjnej (dutki). Ponadto tekst rozpoczyna się słowami "In nomine Domini amen", pisanymi literami znacznie większymi niż reszta tekstu, przy czym pierwsza litera stanowi ozdobny inicjał. W ten właśnie sposób wygląda inwokacja niezmiennie rozpoczynająca dokumenty o pełnym formularzu kancelarii królewskiej XV-XVI w.